Ready???? Happy New Year!!!!!!!!!!
środa, 31 grudnia 2014
środa, 24 grudnia 2014
niedziela, 14 grudnia 2014
Kraina Czarów w Wilanowie
Minęłyśmy Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat gdzie zaraz po zmroku zapalają się świąteczne światełka. Znamy już je dobrze więc dziś postanowiłyśmy ruszyć trochę dalej, do Wilanowa by odkrywać prawdziwą Krainę Czarów...
We passed Krakowskie Przedmieście and Nowy Świat where just after dark you can see beautiful and colourful Xmas lights. As we saw them already last year we decided to go further and explore the Wonderland in Wilanow.....
We passed Krakowskie Przedmieście and Nowy Świat where just after dark you can see beautiful and colourful Xmas lights. As we saw them already last year we decided to go further and explore the Wonderland in Wilanow.....
niedziela, 7 grudnia 2014
Władysławowo - winter at the sea side
W zeszły weekend wybrałyśmy się nad morze, do Władysławowa. Spacery po plaży wypełniły nam dni...Było bosko :)
We spent last weekend in Władysławowo. Strolling at the beach is the best way to spend time there :)
We spent last weekend in Władysławowo. Strolling at the beach is the best way to spend time there :)
wtorek, 25 listopada 2014
niedziela, 9 listopada 2014
Rainy day in Ireland
The next day in Connemara. We decied to just drive around a bit before we hit the road back to Dublin. After great breakfast in Galway we have taken off. Driving without map, without any specific plans or with no particular direction lead us to amazing places, end of the roads, where we could not predict what is around the next corner. We were not surprised by the weather so decieded to show you Connemara from behind this wet car window. Explore with us Connemara more :)
Kolejny dzień w Connemarze. Zdecydowałśmy spędzić tam trochę więcej czasu zanim ruszymy w drogę powrotną do Dublina. Po przepysznym śniadaniu, ruszamy, bez mapy, bez planów, bez określonego kierunku. Odkrywałyśmy ten zakątek na własną rękę, doprowadziło nas to do niesamowitych miejsc, kończących się nagle dróg i niespodzianek za każdym zakrętem. Pogoda iście irlandzka, padało bez przerwy, postanowiłyśmy zabrać was w tą podróż, żebyście mogli odkrywać bardziej Connemarę zza mokrych szyb samochodu, tak jak my :)
Amazing colours, emptiness, lots of space around. The irish language only and the fences made from stones dividing the land as far as you can see. Nearly empty patrol stations and absend-minded sheeps wandering around. Huge stones scattered around and the lonely houses sitting on this stony ground. That's all what we found there...till the next time :)
Niesamowite kolory za oknem i ogromne pustki. Napisy na drogowskazach tylko po irlandzku. Kamienne ogrodzenia po horyzont. Po drodze prawie puste stacje benzynowe i jakby nieobecne - wszechobecne owce wędrujące gdzie popadnie. Ogromne głazy rozrzucone co kawałek i pojedyncze domy - to wszystko co można znaleźć na tej kamiennej ziemi. Wrócimy tu na pewno, żeby przyjrzeć się bliżej i odkryć ten zakątek jeszcze bardziej :)
Kolejny dzień w Connemarze. Zdecydowałśmy spędzić tam trochę więcej czasu zanim ruszymy w drogę powrotną do Dublina. Po przepysznym śniadaniu, ruszamy, bez mapy, bez planów, bez określonego kierunku. Odkrywałyśmy ten zakątek na własną rękę, doprowadziło nas to do niesamowitych miejsc, kończących się nagle dróg i niespodzianek za każdym zakrętem. Pogoda iście irlandzka, padało bez przerwy, postanowiłyśmy zabrać was w tą podróż, żebyście mogli odkrywać bardziej Connemarę zza mokrych szyb samochodu, tak jak my :)
Amazing colours, emptiness, lots of space around. The irish language only and the fences made from stones dividing the land as far as you can see. Nearly empty patrol stations and absend-minded sheeps wandering around. Huge stones scattered around and the lonely houses sitting on this stony ground. That's all what we found there...till the next time :)
Niesamowite kolory za oknem i ogromne pustki. Napisy na drogowskazach tylko po irlandzku. Kamienne ogrodzenia po horyzont. Po drodze prawie puste stacje benzynowe i jakby nieobecne - wszechobecne owce wędrujące gdzie popadnie. Ogromne głazy rozrzucone co kawałek i pojedyncze domy - to wszystko co można znaleźć na tej kamiennej ziemi. Wrócimy tu na pewno, żeby przyjrzeć się bliżej i odkryć ten zakątek jeszcze bardziej :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)